Szary dzień za dniem upływa.
Każdy dziś każdego zbywa.
Tamte czasy już minęły,
Fałsz i zazdrość się zaczęły.
Za młodości moich dziadków,
Był jaskrawszy kolor kwiatków.
Wszyscy sobie pomagali,
Żadnych kłótni nie wszczynali.
A dziś, gdzie tylko spojrzysz,
Zmiany XXI wieku dojrzysz,
Sztuka, która nie jest sztuką,
Muzyka, co nie jest muzyką.
Miliony par w separacji,
Tysiące ludzi bez racji.
Do czego dąży ten świat?
Co będzie za kilka lat...?
__________________
Spójrz w niebo wczesnym porankiem,
Gdy słońce wstaje nad gankiem,
Młoda kobieta dokarmia kury,
Woda bulgoce płynąc przez rury.
Spójrz w niebo w samo południe,
Gdy w szkole wydaje się nudnie,
Matematyczka podaje zadania,
Wszystkie terminy do zapamiętania.
Spójrz w niebo późną nocą,
Gdy gwiazdy jasno migocą,
Księżyc leniwie spogląda,
Śpiących dzieci cichutko dogląda.
____________________________
W okół ciemno tak
Kolory stracił świat
W mroku zagłębiam się
Noc pochłania mnie
Już nie widzę nic
Oprócz gęstej mgły
Posuwam się do przodu
Nie odczuwam zawodu
W oddali płonie las
Piekło ogarnia nas
Za gardło chwyta dym
Dusi, odbiera tlen
I głucho śmieje się
Zaraz mą duszę zje
Ostatnie chwile życia
Ostatni oddech płytki
W okół ciemno tak
Kolory stracił świat...
Kolory stracił świat
W mroku zagłębiam się
Noc pochłania mnie
Już nie widzę nic
Oprócz gęstej mgły
Posuwam się do przodu
Nie odczuwam zawodu
W oddali płonie las
Piekło ogarnia nas
Za gardło chwyta dym
Dusi, odbiera tlen
I głucho śmieje się
Zaraz mą duszę zje
Ostatnie chwile życia
Ostatni oddech płytki
W okół ciemno tak
Kolory stracił świat...
_____________________________
Próbuję odszukać siebie
W głowie wciąż mętlik mam
Ciągle stoję zagubiona
Zatopiona w niepewności
W samotności siedzę sama
Po bezsilność zanurzona
Wciąż odkrywam się na nowo
Coraz bardziej zadziwiona
Próbuję odszukać ciebie
Co graniczy z cudem
Bardzo dobrze się ukryłeś
Me serce znaleźć cię nie zdoła
W samotności siedzę sama
Po bezsilność zanurzona
Wciąż odkrywam cię na nowo
Coraz bardziej zadziwiona
______________________________
Próbuję odszukać siebie
W głowie wciąż mętlik mam
Ciągle stoję zagubiona
Zatopiona w niepewności
W samotności siedzę sama
Po bezsilność zanurzona
Wciąż odkrywam się na nowo
Coraz bardziej zadziwiona
Próbuję odszukać ciebie
Co graniczy z cudem
Bardzo dobrze się ukryłeś
Me serce znaleźć cię nie zdoła
W samotności siedzę sama
Po bezsilność zanurzona
Wciąż odkrywam cię na nowo
Coraz bardziej zadziwiona
______________________________
Pojedźmy gdzieś
Gdzie nie znajdzie nas nikt
Gdzie odpoczniemy od zgiełku i krzyku
Gdzie odpoczniemy od zgiełku i krzyku
Popłyńmy gdzieś
Gdzie piękny jest świat
Gdzie piękny jest świat
Gdzie chmury smakują jak lody
Pojedźmy gdzieś
Gdzie nie było nas
Gdzie słońce uśmiechem wita
Gdzie nie było nas
Gdzie słońce uśmiechem wita
Popłyńmy gdzieś
Gdzie brzmi ptaków trel
Gdzie cudownie gra muzyka
Pojedźmy gdzieś
Gdzie magia jest
Gdzie czas powoli upływa
Popłyńmy gdzieś
Gdzie kwiatów jest w bród
Gdzie każdy natchnienie miewa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz